Autor |
Wiadomość |
Fenek
Czarna Owca.
Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:53, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Mógłby mnie ktoś oświecić w kwestii kawy z czekoladą?
Jako, że jestem otwarty na wszelakie eksperymenty i nowości kulinarne, to zrobiłem sobie kawę, rozpuszczalna Nescafe, podręcznikowo wykonana, z cukrem. Wrzuciłem do niej kostkę czekolady, Milka bodajże. I zamiast jakiś pysznych cudów czekolada się roztopiła na takie farfocle, z czego niewielka część unosiła się na powierzchni kawusiowej, a reszta zebrała się na dnie w postaci kupy, której nie dało się wypić, tylko trzeba było wyciągać łyżeczką. Co robię źle i jak zrobić idealną kawę z czekoladą? Jakie powinny być optymalne parametry kawy, czekolady i jak to powinno wyglądać po prawidłowym przyrządzeniu?
(bądź co bądź najlepszą techniką łączenia kawy z czekolady IMNSHO jest branie kostki do ust, popijanie leciutko gorącą kawą i zatrzymywanie jej przez chwilkę w ustach, żeby się czekolada w niej cudownie roztapiała *__*)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ayrede
Czarna Owca.
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pudełko zapałek.
|
Wysłany: Nie 0:12, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
Kawa, moja wspaniała kawa...
Piję, ale ostatnio coraz rzadziej. Najczęściej własnie o tej porze jak znajdę dla siebie chwilkę czasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Odett
Mentalna Rewolucja.
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądże.
|
Wysłany: Nie 13:19, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
Aj, ja próbuję ograniczyć, coś żołądek ostatnio odmaia miposłuszeństwa, kiedy próbuję go zalać od rana tylko kawą -.-
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|