Autor |
Wiadomość |
Odett
Mentalna Rewolucja.
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądże.
|
Wysłany: Śro 14:06, 20 Cze 2007 Temat postu: strrraszyyy! |
|
Opowieści o duchach
Spotkaliście się, lub słyszeliście od znajomych o jakiś niewyjaśnionych zdarzeniach? Opowiedzcie, postraszymy trochę (;
Ja osobiście nie maiłam takowych przygód, ale znalazłam coś takiego:
PRZEKLĘTE OBRAZY
Obraz ten, zatytułowany "Hands Resist Him" powstał w 1972 roku w pracowni Billa Stonehama. Przedstawia on artystę, jako 5-cioletniego chłopca prowadzonego przez lalkę na obchód po jego inionych życiach.
Bill wyjaśnia, że ręce, za oknem są odzwierciedleniem jego poprzednich żyć, okno symbolizuje cienką "zasłonę", bramę pomiędzy snem a rzeczywistoęcią. Natomisat lalka jest przewodnikiem chłopca po tym świecie.
Artysta nie wie jak to się stało że obraz zyskał miano "przeklętego", ale ludzie, którzy zetknęli się z tym obrazem mieli bardzo dziwne przeżycia. Założyciel galerii, w której "Hands resist him" był wystawiany, zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach, z życiem pożegnał się rownież człowiek, który jako pierwszy opisał obraz w jednym z katalogów.
Ludzie, ktorzy zetknęli się z obrazem mieli zawroty głowy, niektórzy mdleli. Wielu z nich widziało postacie z obrazu pojawiajace się w ich mieszkaniach, dzieci zaczynały płakać gdy patrzyły na obraz a niektóre z nich były tak przerażone, że wogóle na niego patrzeć nie chciały.
Obraz "Hands resist him" zostal sprzedany w 2000 roku na aukcjach Ebay za sumę 1,025.00 dolarów.
Około roku 1985 tajemnicze pożary domów przykuły uwagę większosci ludzi. Najbardziej tajemniczym faktem, był ten, że w prawie wszystkich tych pożarach w większosci domów nie ocalało nic, oprócz tajemniczego obrazu płaczacego chłopca. Tajemnicze pożary zaczęto nazywać "Klatwa płaczacego chłopca".
Obraz przedstawiał portret chłopca sieroty namalowanego przez Hiszpańskiego malarza. Dziwnym trafem po ukończeniu obrazu pracownia malarza spaliła się doszczętnie a chłopiec z obrazu niedługo potem zginał zabity przez samochód. Obraz był jednym z masowo kopiowanych obrazów w Wielkiej Brytanii, mimo że oryginał jest tylko jeden, klatwa spoczywa na każdej kopii.
Panuje przekonanie, że klatwa dosięgnie tylko tego posiadacza obrazu, który będzie wiedział o klatwie spoczywajacej na płótnie. Niektórzy twierdza że obrazy sa nawiedzone przez ducha namalowanego na nim chłopca sieroty. Osoby które dowiaduja się o klatwie, czym prędzej sprzedaja lub pozbywaja się obrazu.
Pewien mężczyzna opowiada jak jego dziadek , który żył w Davenport (USA) w latach 80-siatych posiadał kopię obrazu płaczacego chłopca. Mężczyzna ten jako dziecko odwiedzał często swego dziadka, a dom w którym przebywał był zawsze bezpieczny i przytulny, za wyjatkiem obrazu, który przyprawiał go o dreszcze.
Wciaż wydawało mu się że chłopiec z obrazu obserwuje go, gdziekolwiek by się nie poruszył. w roku 1983, dziadek mężczyzny wyjechał z miasta na jakis czas a gdy wrócił zobaczył że jego dom spłonał doszczętnie. Zniszczeniu uległo wszystko, poza albumem ze zdjęciami wnuka i obrazem płaczącego chłopca.
Mężczyzna słyszał wiele razy tę historię z ust swojego dziadka, lecz nigdy w nia nie wierzył, sądził bowiem że dziadek go nabiera i chce nastraszyć. Jednak gdy usłyszał tę historię z ust innych ludzi, którzy doswiadczyli podobnych zdarzeń a ich domy spłonęły zaczał się poważnie zastanawiać nad autentycznoscią tej historii...
Jakis czas potem dowiedział się że dziadek sprzedał obraz płaczacego chłopca na wyprzedaży staroci. Ciekawe kto teraz jest włascicielem przeklętego obrazu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Swish
Blady Lok.
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:01, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
hym.
moja babka od WDŻWR (;D) w podstawówce opowiadała, że jak była mała, to wywoływała duchy z koleżankami.
I wywołały, i otem te duchy ich dręczyły, że niby jeden przychodził co wieczór do jednej z nich i ją gwałcił i takie tam.
Albo, że kiedyś w środku nocy zadzwonił dzwonek do drzwi. Ona otworzyła, a tam nikogo nie było. I następnego dnia się dowiedzioała, ze o tej godzine zmarła jej przyjaciółka.
Albo.
Moja ciocia zmieniała krzyż na grobie swojego ojca. Stary wywaliła do kosza. A miała w domu pełno obrazów. Tego samego dnia, kiedy już spała, poszła do kuchni po szklankę wody i się okazało, że wszystkie obrazy były powieszone płótnem do ściany.
I sie okazało, że krzyża nie wolno wywalać, tylko dać pod grób.
^to tak na przyszłość xp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Odett
Mentalna Rewolucja.
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądże.
|
Wysłany: Śro 12:06, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
Wklejam oba obrazy, o których wcześniej pisałam:
1. [link widoczny dla zalogowanych]
2. [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
konkret.
Owoc Wschodu.
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:52, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
Ja widziałam kiedyś ducha, albo tak mi się tylko wydaje i jakoś szczególnie przyjemne to to nie było.
Ale ogólnie to w to nie wierze. Nie wiem. Jakoś tak. Mimo tego, że tyle razy miałam dowody na istnienie duchów, tego drugiego świata...
Kiedyś z koleżanką zrobiłyśmy tarczę. W biały dzień postanowiłyśmy siię trochę zabawić. Nasz "duch" kierował tak igłę, że wyszły na jaw moje najwiękrze tajemnice. Przed tą koleżanką. Br ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zbytka
Czarna Owca.
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:30, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
konkret. nie wierze Ci xD
I z tymi obrazami to też kłamstwo.
Ale ten obraz z tym płaczącym chłopcem jest piękny...
A tamten drugi... no straszny ;]
A mi koleżanka opowiadała ( tz. jej mama i ona), że przed śmiercia jej babci ona (koleżanka) strasznie jej napyskowała i nie chciałą jej przeprosić.
Jak babcia umarła to koleżankę coś przyduszalo w wannie...
Ciekawe, nie?
I mowi ze to napewno duch babci...
|
|
Powrót do góry |
|
|
konkret.
Owoc Wschodu.
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:54, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
Nikt mi nie wierzy, zresztą ja sama sobie nie wierze więc luz.
^^'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trisse
Akcja Promocyjna.
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z zaginionej wyspy ;)
|
Wysłany: Śro 16:31, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
Z tymi obrazami? Brr
No konkret. z tymi tajemnicami jest ciekawe
Ale naprawde?
A co odpowiedziała na to twoja koleżanka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
konkret.
Owoc Wschodu.
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:56, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
"Jaaa. To już wiem w kim się Hania zakochała"
Wyszło: Paweł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Odett
Mentalna Rewolucja.
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądże.
|
Wysłany: Śro 22:03, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
takie opowieści i legendy dają dużo i aż człowiek ma wątpliwości i potem doszukuje się w takich obrazach jakiegos przesłania i głębszego sensu, a normalnie to tylko by stwierdził, czy mu sie podobajaą, czy nie.
ja się bałam wywoływać duchy, naoglądałam sie programów, że potem niby taki wywołane duchy męczą tych, którzy się do tego przyczynili...brrr
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szaronka
Mentalna Rewolucja.
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Far away from Jamaica / Płock
|
Wysłany: Nie 16:43, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
Kiedyś ni z tego nie z owego rozbiła się w zlewie (samoczynnie) szklanka z duraleksu rozbijając się w bardzo bardzo maleńkie odłamki i to akurat w rocznicę śmierci brata taty...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Somć.
Moderator.
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 1622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bedegie ^^
|
Wysłany: Nie 17:41, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
;_______; ja nie mogę czytać takich historii jak ta z obrazem bo się od razu boję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ngoht.
shit happens!
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 722
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 51° 14' N, 22° 34' E.
|
Wysłany: Nie 20:21, 06 Sty 2008 Temat postu: Re: strrraszyyy! |
|
Odett napisał: | Ciekawe kto teraz jest włascicielem przeklętego obrazu... |
Ja. ;]
A tak na poważnie, to przysypiałem przy tej opowieści z obrazem.
Mi kiedyś przydarzyło się coś takiego...
Pewnej nocy, po śmierci mojej prababci (na drugi dzień miał być pogrzeb), spałem sobie spokojnie na swoim łóżku gdy nagle obudziło mnie miałczenie mojego kota pod drzwiami (były zamknięte). Oczywiście nie chciało mi się wstawać, więc odwróciłem się na drugi bok i zamknąłem oczy. Nagle usłyszałem, że ktoś chodzi pod drzwiami i po chwili je otworzył. Nie przejąłem się tym, bo pomyślałem, że to pewnie mama albo siostra, ale na drugi dzień okazało się, że moja mama twardo spała i nie słyszała, że kot miałczy. Moja siostra spała na dole w salonie i podobno też nic nie słyszała... W takim razie kto otworzył drzwi? Prababcia? Do tej pory nie wiem.
Chciałbym kiedyś zobaczyć ducha.
Ostatnio zmieniony przez ngoht. dnia Nie 20:23, 06 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szajt
Pozytywna Wibracja.
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:03, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
kiedyś jak się obudziłam zobaczyłam dziewczynkę, taką podobną jak z horroru "the ring". kojaży ktoś?
ale, ale. to wszystko to hipnagogi są. ja przynajmniej tak myślę.
hipnagogi pojawiają się często jak człowiek usypa, i są różne. może Ci się wydawać, że spadasz, możesz słyszeć jakieś głosy, lub coś widzieć- różne kolory, twarze lub obrazy. I wydaje mi się, że to wszystko działa również, jak się obudzi w nocy. też się jest zaspanym, i w ogóle. a zawsze jak ktoś widzi niby-ducha, albo coś słyszy itp, dzieje się to w nocy, nie zauważyliście? właśnie, kurna, dlatego.
ejment.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ngoht.
shit happens!
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 722
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 51° 14' N, 22° 34' E.
|
Wysłany: Pon 15:27, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
Szajt napisał: | a zawsze jak ktoś widzi niby-ducha, albo coś słyszy itp, dzieje się to w nocy, nie zauważyliście? |
No niby tak, ale jak wyjaśnisz mój przypadek? Ok, mogło mi się przesłyszeć z tymi krokami, ale kto wpuścił kota do pokoju? Jak się obudziłem to drzwi były uchylone...
Wracając jeszcze do malowidła Stonehama, to powiem szczerze, że bardziej podobają mi się obrazy Zdzisława Beksińskiego. Szkoda, że już nie może malować...
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez ngoht. dnia Pon 15:29, 07 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szajt
Pozytywna Wibracja.
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:02, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
ngoht. napisał: | Szajt napisał: | a zawsze jak ktoś widzi niby-ducha, albo coś słyszy itp, dzieje się to w nocy, nie zauważyliście? |
No niby tak, ale jak wyjaśnisz mój przypadek? Ok, mogło mi się przesłyszeć z tymi krokami, ale kto wpuścił kota do pokoju? Jak się obudziłem to drzwi były uchylone...
|
ajej. przyszedł duch i Ci otworzył żebyś się bojał przez całą noc.
no niewiem.
tego niewiem.
chodziło mi o te przewidzenia całe nocne i to wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ngoht.
shit happens!
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 722
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 51° 14' N, 22° 34' E.
|
Wysłany: Pon 19:24, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
Szajt napisał: | ngoht. napisał: | Szajt napisał: | a zawsze jak ktoś widzi niby-ducha, albo coś słyszy itp, dzieje się to w nocy, nie zauważyliście? |
No niby tak, ale jak wyjaśnisz mój przypadek? Ok, mogło mi się przesłyszeć z tymi krokami, ale kto wpuścił kota do pokoju? Jak się obudziłem to drzwi były uchylone...
|
ajej. przyszedł duch i Ci otworzył żebyś się bojał przez całą noc. |
Ale ja się nie bałem... Gdybym wiedział, że to był duch, to napewno bym wstał z wyra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szajt
Pozytywna Wibracja.
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:09, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
ngoht. napisał: | Szajt napisał: | ngoht. napisał: | Szajt napisał: | a zawsze jak ktoś widzi niby-ducha, albo coś słyszy itp, dzieje się to w nocy, nie zauważyliście? |
No niby tak, ale jak wyjaśnisz mój przypadek? Ok, mogło mi się przesłyszeć z tymi krokami, ale kto wpuścił kota do pokoju? Jak się obudziłem to drzwi były uchylone...
|
ajej. przyszedł duch i Ci otworzył żebyś się bojał przez całą noc. |
Ale ja się nie bałem... |
duch był niezadowolony ;<
|
|
Powrót do góry |
|
|
ngoht.
shit happens!
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 722
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 51° 14' N, 22° 34' E.
|
Wysłany: Pon 21:24, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
Szajt napisał: | ngoht. napisał: | Szajt napisał: | ngoht. napisał: | Szajt napisał: | a zawsze jak ktoś widzi niby-ducha, albo coś słyszy itp, dzieje się to w nocy, nie zauważyliście? |
No niby tak, ale jak wyjaśnisz mój przypadek? Ok, mogło mi się przesłyszeć z tymi krokami, ale kto wpuścił kota do pokoju? Jak się obudziłem to drzwi były uchylone...
|
ajej. przyszedł duch i Ci otworzył żebyś się bojał przez całą noc. |
Ale ja się nie bałem... |
duch był niezadowolony ;< |
Ja też nie, bo go nie zobaczyłem. );
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szajt
Pozytywna Wibracja.
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:54, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
ngoht. napisał: | Szajt napisał: | ngoht. napisał: | Szajt napisał: | ngoht. napisał: | Szajt napisał: | a zawsze jak ktoś widzi niby-ducha, albo coś słyszy itp, dzieje się to w nocy, nie zauważyliście? |
No niby tak, ale jak wyjaśnisz mój przypadek? Ok, mogło mi się przesłyszeć z tymi krokami, ale kto wpuścił kota do pokoju? Jak się obudziłem to drzwi były uchylone...
|
ajej. przyszedł duch i Ci otworzył żebyś się bojał przez całą noc. |
Ale ja się nie bałem... |
duch był niezadowolony ;< |
Ja też nie, bo go nie zobaczyłem. ); |
wszsycy są niezadowoleni.
spowolniło was to.
|
|
Powrót do góry |
|
|
frufru
Blady Lok.
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:23, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
Szajt napisał: | a zawsze jak ktoś widzi niby-ducha, albo coś słyszy itp, dzieje się to w nocy, nie zauważyliście? |
ja widziałam coś, gdy nie było jeszcze ciemno.
xd
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|